niedziela, 4 listopada 2018

Tak na początek...


Dlaczego „Słoiczek”? Można do niego wrzucić wiele, wiele wymieszać, odstawić na półkę, znowu coś dodać i tak w zasadzie bez końca. Jak się dobrze zakręci to nic nie czuć, a jak się zepsuje można wyrzucić. Ot, takie dobre miejsce na skrawki z życia. Może ktoś się zatrzyma i zajrzy do środka. A może coś dorzuci...Zapraszam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skrawek 2 czyli jak dobrze mieć sąsiada.

Klap, klap, klap… Przez zaciągnięte rolety nieśmiało przebijają się pierwsze promyki słońca. Klap, klap, klap… Która to godzina? Chol...