Dlaczego
„Słoiczek”? Można do niego wrzucić wiele, wiele wymieszać, odstawić na półkę,
znowu coś dodać i tak w zasadzie bez końca. Jak się dobrze zakręci to nic nie
czuć, a jak się zepsuje można wyrzucić. Ot, takie dobre miejsce na skrawki z
życia. Może ktoś się zatrzyma i zajrzy do środka. A może coś dorzuci...Zapraszam
niedziela, 4 listopada 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Skrawek 2 czyli jak dobrze mieć sąsiada.
Klap, klap, klap… Przez zaciągnięte rolety nieśmiało przebijają się pierwsze promyki słońca. Klap, klap, klap… Która to godzina? Chol...
-
Dlaczego „Słoiczek”? Można do niego wrzucić wiele, wiele wymieszać, odstawić na półkę, znowu coś dodać i tak w zasadzie bez końca. Jak s...
-
Blokowisko jakich w Polsce znajdziemy setki jeśli nie tysiące. Cuda architektoniczne lat 70-tych, które miały być szczytem marzeń przeci...
-
Klap, klap, klap… Przez zaciągnięte rolety nieśmiało przebijają się pierwsze promyki słońca. Klap, klap, klap… Która to godzina? Chol...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz